Katharsis - 2009-10-31 21:43:58

Otóż jest to zabawa rozbudzająca naszą wyobraźnię. Polega ona na rozmowach kreowanych [ nie mylić ze sterowanymi ]. Polegają one na tym, że w czuwamy się w swoją postać. Jesteśmy nią, myślimy jak ona.
1. Idąc tym tropem, jestem Nocną Elfką druidką o imieniu Katharsis, która jest zwolenniczką natury i za wszelką cenę zwalcza demony, gdyż niszczą one naturę. Ktoś inny może być krasnoludem lubującym się w alkoholi i liczącym na zarobek na wojnie. Może być setki różnych opcji. Każda zależy od Ciebie. Byleby była oryginalna, i całkiem logiczna ( nie jesteś super bohaterem z przyszłości który obroni Azeroth przed najeźdźcami z kosmosu )
2. Czynności są w nawiasach i są one naturalnie do wykonania. Możemy różniej szarpnąć się na opisy miejsc, np. cytat pierwszego postu w Tawernie.

[wysoka, nocna elfka weszła przez drzwi gospody Lion's Pride Inn znajdującej się w Goldshire. Gospoda była pusta, a ogień w kominku wesoło trzaskał. W powietrzu unosił się zapach piwa, piżma i gotowanego mięsa wilka, specjalności tutejszego szefa kuchni. Przy ladzie stał Innkeeper Farley, zaprzyjaźniony właściciel tej jakże uroczej knajpki, chętnie widywał członków klanu Wojennego Płaczu.]

3. Wypowiadamy się w osobie pierwszej, nie sterujemy innymi osobami (innymi graczami). Możemy jedynie sterować kupcami, kelnerami itd., ale w sposób, jaki im jest przypisany. Np. Kelnerka nie będzie tańczyć na stole i się rozbierać, bo to nie jest jej rola.

[wysoka, nocna elfka weszła przez drzwi gospody Lion's Pride Inn znajdującej się w Goldshire. Gospoda była pusta, a ogień w kominku wesoło trzaskał. W powietrzu unosił się zapach piwa, piżma i gotowanego mięsa wilka, specjalności tutejszego szefa kuchni. Przy ladzie stał Innkeeper Farley, zaprzyjaźniony właściciel tej jakże uroczej knajpki, chętnie widywał członków klanu Wojennego Płaczu. Podeszła do Farleva z uśmiechem]
- Witaj, poproszę dobry, krasnoludzki trunek... najlepiej grzane piwo... -[ powiedziała z uśmiechem, kładąc na blacie kilka srebrnych monet ]
- Już podaję. Zimno na dworze, co? - [na to pytanie elfka uśmiechnęła się melancholijnie]
- Tak, nadchodzi zima prosto z Dun Morogh...


Ps. jeśli nie potraficie opisywać miejsc, które są w wowie, wklejcie SSy :)
Ps 2. W Tawernie mogą się wypowiadać osoby spoza gildii. Przecież tawerna w Goldshire nie jest prywatna ;)

BetonovĂŠ jĂ­mky Kyjov a okolĂ­ VĂ˝roba Taklam Lodge And Tours wczasy z dziećmi filtry pulsacyjne www.kingdog.pl